Dnia 15 grudnia 2018 r. na terenie Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Woźnikach odbył się tradycyjny “Mikołajkowy Turniej Szachowy”. Impreza z udziałem dzieci i młodzieży do lat 25 zgromadziła na starcie 18 zawodników. Grali szachiści z Woźnik, Koszęcina, Kalet, Ligoty Woźnickiej, Kamienicy Polskiej, Tarnowskich Gór, Koziegłów, Pińczyc i Siedlca Dużego. Po dokonaniu uroczystego otwarciu turnieju przez Panią Beatę Bacior Zastępcę Burmistrza Woźnik turniej się rozpoczął. Grano 7 rund z tempem po 10 minut na zawodnika. Niemal natychmiast od pierwszej rundy prowadzenie objął Mateusz Płonka mieszkaniec Kalet, posiadacz drugiej kategorii szachowej, na codzień reprezentant klubu TKKF “Boronovia” Boronów. Mateusz punktował w każdej rundzie i chociaż pozostali faworyci mocno go atakowali pewnie obronił pierwszą lokatę. Bez wątpienia dużym sukcesem jest zajęcie drugiego miejsca przez Kamila Mośnego reprezentanta klubu MGOK OSP Woźniki. Kamil zdobył w turnieju sześć punktów i w tym roku wypełnił trzecią kategorię szachową. Na miejscu trzecim z pięcioma punktami uplasował się zawodnik z klubu MDK Kalety Kacper Wrodarczyk. Kacper bardzo mądrze rozegrał turniej, co przy jego sporym już doświadczeniu przyniosło mu końcowy sukces. Bardzo interesującą grę zaprezentował Maciej Najder zawodnik z Woźnik, który zajął miejsce czwarte. Maciek gra solidne pozycyjne szachy i potrafi się bronić niemal tak dobrze jak Tigran Petrosjan, co w tak silnym składzie turnieju przyniosło mu duży sukces. Na miejscu piątym uplasował się Dawid Ochman reprezentant Woźnik. Dawid w poprzednich latach ciężko pracował nad podniesieniem swego poziomu gry uczęszczając pilnie na zajęcia GRAND PRIX, dzięki czemu dziś z łatwością pokonuje groźnych przeciwników. Zajęcie piątego miejsca jest bez wątpienia jego życiowym sukcesem. Mateusz Wrodarczyk reprezentant klubu MDK Kalety do końca walczył o zajęcie czołowego miejsca w turnieju. O końcowym sukcesie zajęciu szóstego miejsca zadecydowała ostatnia partia, w której Mateusz po mistrzowsku ograł utalentowanego Michała Rupika reprezentanta MGOK OSP Woźniki. Na miejscu siódmym uplasowała się Laura Zielińska reprezentantka UKS G4 Tarnowskie Góry. Laura grała z czołówką naszych reprezentantów sekcji szachowej w Woźnikach z grupy wiekowej do lat czternastu. Przegrała, co prawda z Kamilem Mośnym i Jakubem Popielskim, ale wygrała w siódmej rundzie z Janem Badylą i ukończyła turniej na tarczy. Miejsce ósme w turnieju zajął Kornel Ociepka. Kornel przyjechał do nas z Pińczyc. Kornel co prawda przegrał dwie pierwsze partie ale przetrzymał kryzys i na dystansie od 3 rundy do 6 zrobił doskonały wynik 3,5 pkt. z 4 partii. W ostatniej rundzie grał już na pierwszym stoliku, jednak szachy to sport i w partii z Mateuszem Płonką wspaniała seria zwycięstw została przerwana. Na miejscu dziewiątym uplasował się Dominik Jagiełło z Siedlca Dużego. Dominik grał ze zmiennym szczęściem po porażkach w rundzie 2, 3 i 6 potrafił się opanować wygrywając rundy 5 i 7. Świadczy to o odporności psychicznej, którą każdy szachista musi mieć, gdyż nie można się po porażce załamywać. Nie zapominamy o naszych zawodnikach, kolejnym reprezentantem klubu MGOK OSP Woźniki na miejscu dziesiątym był Jakub Popielski. Jakub miał bardzo dobry odcinek w turnieju na dystansie od 2 do 4 rundy – zdobył wtedy trzy punkty pod rząd. Wydaje się, że kluczową okazała się partia z Mateuszem Płonką w rundzie piątej. Mateusz wygrał tę partię. W partiach szybkich nie ma po porażce zbyt wiele czasu by odreagować i dojść do siebie. Tak więc Jakub może dlatego nie wykorzystał wszystkich możliwości grając potem z Dawidem Ochmanem i Maciejem Najderem. Tym niemniej Jakub pokazał w turnieju, że potrafi wygrywać i jest groźny dla faworytów. Na miejscu jedenastym turniej ukończył Kornel Śliwiński. Kornel jest mieszkańcem Kamienicy Polskiej i w trakcie turnieju zdobył trzy punkty wygrywając w rundzie 2, 4 i 5. Wydaje się, że sporym sukcesem było w jego przypadku zwycięstwo między innymi z Laurą Zielińską. Reprezentant klubu MGOK OSP Woźniki Jan Badyla zajął w turnieju miejsce dwunaste. Janek bardzo dobrze zaczął turniej wygrywając pierwsze dwie partie. Na tym dystansie ograł zawodniczkę z czwartą kategorią szachową. Kryzys przyszedł w rundzie trzeciej. Janek grał wtedy z Kamilem Mośnym, grał białym kolorem, a wszyscy o tym wiemy, że porażki białym kolorem są szczególnie bolesne. Tak więc dystans potem od 4 do 5 rundy był dla niego szczególnie trudny. Dobra partia wyszła mu natomiast w rundzie szóstej, gdzie ograł Dominika Jagiełło. Miejsce trzynaste w turnieju zajęła Aleksandra Kowalczyk. Ola posiada czwartą kategorię szachową i reprezentuje Dom Kultury w Koszęcinie. Ola bardzo dobrze rozplanowała turniej wygrywała w rundach 1, 4 i 7, a więc zachowała siłę gry i koncentrację do końca. Kolejnym zawodnikiem reprezentującym klub MGOK OSP Woźniki był Michał Rupik. Michał zajął miejsce czternaste. Rozkręcał się z partii na partię. Godnym odnotowania jest jego zwycięstwo białymi z Aleksandrą Kowalczyk w rundzie szóstej. Miejsca od piętnastego do osiemnastego zajęli Tymoteusz Śliwiński, Kinga Maniak, Marcin Skowronek i Kacper Churas. Zwycięzcami w poszczególnych grupach wiekowych zostali; w grupie starszej od 15 do 25 lat: 1. Mateusz Płonka, 2. Kacer Wrodarczyk, 3. Maciej Najder i w grupie młodszej do lat 14: 1. Kamil Mośny, 2. Laura Zielińska, 3. Kornel Ociepka. Nagrodzono również uczestników tegorocznych rozgrywek GRAND PRIX dzieci i młodzieży do lat 25. W grupie do lat 14 laureatami zostali: 1. Kamil Mośny, 2. Jan Badyla, 3. Michał Rupik, 4. Jakub Popielski, 5. Kacper Churas, 6. Emilia Żylak, 7. Dawid Noczyński, 8. Katarzyna Maruszczyk, 9. Wiktor Wilczek, 10. Martyna Prochacka, 11. Kinga Jegerczyk, 12. Mikołaj Zenke, 13. Paweł Stolarczyk, a w grupie starszej od 15 do 25 lat: 1. Maciej Najder, 2. Paweł Mośny, 3. Dawid Ochman. Ogółem w rozgrywkach GRAND-PRIX w 2018 roku udział wzięło 28 uczestników.
tekst: Marek Rupik
no images were found